„Polityka równowagi” a schyłek prometeizmu

Wojciech Łysek

[niniejszy tekst pierwotnie opublikowany został w: 
"Nowy Prometeusz" nr 12, grudzień 2018, ss. 147-179]

Przedstawiciele prawicy obawiali się, iż Józef Piłsudski po dojściu do władzy w wyniku przewrotu majowego w 1926 r. powróci do zarzuconych wraz z traktatem ryskim (18 marzec 1921 r.) ambitnych planów odnoszących się do polityki wschodniej1. Przewidywania okazały się płonne. Dwa miesiące po przewrocie sformułowane zostały zręby „polityki równowagi”2. Minister spraw zagranicznych, August Zaleski, zapowiedział w wystąpieniach parlamentarnych w dniach 21-22 lipca 1926 r. nowy kurs. Określił go jako poszukiwanie traktatowej normalizacji z Niemcami i Związkiem Radzieckim (ZSRR). Minister stwierdził, że dobro Rzeczypospolitej, interesy Niemiec i sytuacja międzynarodowa wymagają, aby między obu państwami „istniała trwała pokojowa współpraca”, dlatego też rząd polski „pragnie szczerze oprzeć stosunki polsko- -niemieckie na realnych podstawach” oraz uwolnić współpracę sąsiedzką od „wszelkich czynników wzajemnej animozji”. Natomiast, w odniesieniu do ZSRR, deklarował, że „pragniemy doprowadzić do pomyślnego końca rozmowy (…) w celu traktatowego ujęcia zagadnienia pacyfikacji Wschodu Europy”3.

PEŁEN TEKST ARTYKUŁU W PDF

Główne założenia polityki wschodniej według Krzysztofa Skubiszewskiego w latach 1989-1993 – przyczynek do dyskusji

Paweł Fiktus

[niniejszy tekst pierwotnie opublikowany został w: 
"Nowy Prometeusz" nr 12, grudzień 2018, ss. 63-73]

Powołanie w dniu 12.09.1989 r. rządu Tadeusza Mazowieckiego z prof. Krzysztofem Skubiszewskim1, – jako ministrem spraw zagranicznych nastąpiło w jednym z kluczowych momentów historii Polski. Wskutek tzw. wyborów czerwcowych w 1989 r. ze sceny politycznej ,,schodziła” rządzącą Polską przez niemal pół wieku PZPR. Również radykalne zmiany zachodziły w polityce międzynarodowej. Nieuchronny proces jednoczenia dwóch państw niemieckich, aspiracje niepodległościowe republik radzieckich jak też procesy demokratyzacji w krajach tzw. bloku wschodniego – uzależnionego politycznie od ZSRR, wieściły kryzys ustaleń jałtańsko-poczdamskich. Polska polityka zagraniczna w tym okresie stanęła wobec bardzo poważnych wyzwań. Powstanie zjednoczonego państwa niemieckiego, wywołało obawę przed istnieniem granicy zachodniej opartej na linii Nysa Łużycka-Odra oraz ewentualnymi roszczeniami terytorialnymi ze strony zachodniego sąsiada.

PEŁEN TEKST ARTYKUŁU W PDF

Polska polityka wschodnia, prezydencja Polski w UE – ocena i rekomendacje

 HENRYK SZLAJFER (Polska), MODEST KOLEROW (Rosja), STEPAN GRIGORJAN (Armenia), RASIM MUSABEJOW (Azerbejdżan), PAWEŁ USOW (Białoruś), NIKA CZITADZE (Gruzja), NIKOŁAJ ENCZU (Mołdawia), SERHIJ HERASYMCZUK (Ukraina)

[niniejszy tekst pierwotnie opublikowany został w:
"Nowy Prometeusz" nr 1, październik 2011, ss. 17-38]

PEŁEN TEKST DEBATY W PDF

Okręt flagowy na wzburzonych falach

Bogdan Góralczyk

[niniejszy tekst pierwotnie opublikowany został w:
"Nowy Prometeusz" nr 1, październik 2011, ss. 81-85]

Wśród kilku priorytetów polskiej prezydencji w UE znajduje się Partnerstwo Wschodnie. Jest pierwszym polskim unijnym projektem, a przynajmniej przygotowanym przy naszym walnym współudziale, więc jest o co walczyć. Jednakże realizacja tego celu może okazać się niezwykle trudna, bo warunki dla rozwoju tej inicjatywy nie są sprzyjające. Tym samym, przed polska dyplomacją stoi poważny test: czy potrafimy skutecznie bronić swoich interesów i programów?

PEŁEN TEKST ARTYKUŁU W PDF